Wysłany przez: Mateusz
« dnia: Luty 13, 2015, 20:55:50 »
Niejeden człowiek uważa, że komunikowanie się ze zmarłymi to nic złego. Są też tacy którzy twierdzą, że w ten sposób można łatwiej pogodzić się ze stratą bliskiej osoby, która zmarła. Ale czy taki sposób rozumowania jest właściwy? Co na ten temat mówi Biblia?
W Księdze Kapłańskiej 19:31 czytamy: "Nie będziecie się zwracać do wywołujących duchy ani do wróżbitów. Nie będziecie zasięgać ich rady, aby nie splugawić się przez nich. Ja jestem Jahwe, Bóg wasz!"
Księga Powtórzonego Prawa 18:10-12 dodaje: "Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby, gusła, przepowiednie i czary; nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. Obrzydliwy jest bowiem dla Jahwe każdy, kto to czyni. Z powodu tych obrzydliwości wypędza ich Jahwe, Bóg twój, sprzed twego oblicza"
Kto próbuje kontaktować się z umarłymi, w rzeczywistości kontaktuje się z demonami, które starają się wmówić żyjącym, że zmarli nadal żyją po śmierci.
Bóg zabrania spirytyzmu czyli kontaktowania się z umarłymi, pod groźbą utraty życia wiecznego:
"Jawne zaś są uczynki ciała, a są nimi: rozpusta, nieczystość, rozpasanie, bałwochwalstwo, uprawianie spirytyzmu, nieprzyjaźnie, waśń, zazdrość, napady gniewu, swary, rozdźwięki, sekty, zawiści, pijatyki, hulanki i tym podobne rzeczy. Co do nich przestrzegam was, jak już was przestrzegłem, że ci, którzy się czegoś takiego dopuszczają, nie odziedziczą królestwa Bożego" (Galatów 5:19-21).