Jaabes npisał:Chyba nie myślisz że chodzi tu o dosłowną abstynencję seksualną ?
Nie, nie chodzi o abstynęcję seksualną, było by to nielogiczne i zrazem nierozsądne, wiadomo, że pierwsi uczniowie Jezusa mieli żony i rodziny-nie koniecznie wszyscy. Apostoł Piotr musiał mieć żonę, ponieważ jest wzmianka o chorej teściowej tego apostoła, a przecież znajdował się w gronie apostołów podczas, gdy podczas ostatniej wieczerzy Jezus zawierał z nimi przymierze co do Królestwa. Przypuszczalnie może chodzić o skalanie się religiami fałszywymi (odstępczymi), dokładniej skalanie praktykowaniem jakichś fałszywych wierzeń. Skąd taki wniosek? Otóż, imperium religii fałszywej, jest w Księdze Objawienia zobrazowana, jako pijana nierządnica. Chrześcijaństwo odstępcze wiodące prym w szerzeniu fałszywych nauk, w tej samej Księdze nosi miano "matki nierządnic", zatem wniosek sam się nasuwa, o jakie skalanie musi w tym miejscu chodzić.
Jaabes napisał:Gdy chodzi o zapis z J 10;16, to trzeba czytać przynajmniej od ósmego wiersza. Jest tam powiedziane że kto wejdzie przez Jezusa będzie zbawiony i będzie z Nim przebywał. Oraz że ten jedyny Pasterz zna swoje owce tak dalece jakie są relacje pomiędzy Ojcem i Synem.
Biblia WYRAŹNIE wskazuje na jedną owczarnię. Czyż stwierdzenie „ ...powstanie jedna owczarnia i jeden pasterz „ nie jest jednoznaczne że będzie JEDNA OWCZARNIA ?
Widzę, że jesteś osobą myślącą i starasz się głęboko wnikać w temat. Osobiści bardzo cenię sobie takich rozmówców i darzę szacunkiem. Powracając do tematu...Jaabes... zwróć uwagę na silną zmianę intonacji w wersecie 16. Jezus stwierdził, że nie są z tej owczarni, że również i te musi przeprowadzić. Pierwocinami byli wszyscy którzy w I w.n.e. należeli do klasy pomazańców Jezusa. Wszystkie słowa Jezusa w pierwszej kolejności są kierowane właśnie do nich. Zanim jednak nastało odstępstwo zapowiedziane przez Jezusa, najwyraźniej nie doszło do zebrania wszystkiego w Chrystusie, czyli tych, którzy mają wraz z nim dzielić władzę Królewską w niebie. Skąd ten wniosek. Otóż, Jezus zapowiedział, że wczasie końca ma pojawić się klasa niewolnika, mająca za zadanie rozdzielać pokarm duchowy trzeladzi, na czas słuszny(Mateusza 24:45-47). Zatem, dokończenie zbierania zrodzonych z ducha musiało jeszcze trwać w czasie poprzedzającym zakończenie tego systemu rzeczy, ponieważ Jezus polecił swoim uczniom pełnić pewne konkretne zadanie, i obiecał, że będzie to dzieło wspierał, aż do zakńczenia tego systemu rzeczy(Mateusza 28:19,20). Działalność wspomniana, miała objąć swoim zakresem całą zimię(Mateusza 24:14). Liczba wbranych jest jasno określona jako 144 000 wykupionych z ziemi-wersety wskazujace na ten fakt cytowałem w poprzednich postach-
„Nie bój się, mała trzódko, gdyż wasz Ojciec uznał za dobre dać wam królestwo” (Łukasza 12:32).Jasno Jezus określł powołanie tej małej trzódki złożonej z określonej liczby. We wspomnianej Ewangelii Jana 10:16, Jezus kieruje uwagę na zupełnie inną klasę symbolicznych owiec, ponieważ intonacja w jakiej Jezus wypowiada te słowa, wyraźnie to podkreśla, i jest po za kontekstem odnoszącym się do braci Chrystusa. Po za tym, nie co później, Jezus ukazuje temu samemu apostołowi w wizji,
"wieką rzeszę"ludzi stojących przed tronem Bożym, a w swych rękach trzymają gałązki palmy
"9 Potem ujrzałem, a oto wielka rzesza, której żaden człowiek nie zdołał policzyć, ze wszystkich narodów i plemion, i ludów, i języków, stojąca przed tronem i przed Barankiem, ubrana w białe długie szaty; a w rękach ich gałęzie palmowe. 10 I wołają donośnym głosem, mówiąc: „Wybawienie zawdzięczamy naszemu Bogu, który zasiada na tronie, i Barankowi”(Objawienia 7:9,10).. Stoją przed tronem. Nie zasiadają na tronach, ale stoją przed tronem. Czy to znaczy, że wszyscy są w niebie? Nic nawet nie sugeruje takiego zrozuminia. Jeden fragment Biblijny mówi że:
"Oto, co rzekł Jehowa: „Niebiosa są moim tronem, a ziemia moim podnóżkiem. Gdzie zatem będzie dom, który moglibyście mi zbudować, i gdzie będzie dla mnie miejsce odpoczynku?"(Izajasza 66:1). Gałęzie palmowe bezsprzecznie podkreślają przynależność ziemską. Ziemia jest podnóżkiem, tak więc ci należący do
wielkiej rzeszy, to poddani nowo powstałego rządu Bożego. Jeśli chodzi o owczarnię tworzącą jedność... Pomyśl proszę, czy nie logicznym jest przyjęcie faktu, że chodzi o jedność w oddawaniu czci jedynem prawdziwemu Bogu? Przeciez uważnie analizując tę Księgę, dostrzegamy właśnie ten wątek, aby po przez Jezusa pojednać wszystko to, co w niebie i na ziemi
"ponieważ Bóg uznał za dobre, żeby w nim zamieszkała cała pełnia i żeby przez niego na nowo pojednać ze sobą wszystko inne — czy to, co na ziemi, czy to, co w niebiosach — wprowadzając pokój przez krew, którą on przelał na palu męki"(Kolosan 1:19,20). Jezus niejednokrotnie mówił o jedności w Ojcu, lub o jedności jego uczniów z nim i Ojcu. Jeśli uważnie aalizujemy kontekst, to łatwiej nam wyciągnąć odpowiednie wnioski.