Wysłany przez: stokrotka
« dnia: Marzec 01, 2015, 20:58:28 »"Odpowiadając czasownikowi ([/size]stauroo[/size]) który był bardziej powszechny, [/size]stauros[/size] może oznaczać pal, który był czasami zaostrzony, na którym były publicznie pokazywane egzekucje kryminalistów - hańba jako dodatkowa kara. To mogło być użyte do powieszenia (jak prawdopodobnie [/size]Diod. Sic. 2, 18, 2[/size]), nawleczenia na pal [impaling] lub w jakiś nieznany sposób [strangulation]. [/size]Stauros[/size] mógł być także narzędziem tortury, być może w sensie łacińskiego [/size]patibulum[/size], belki krzyża dźwiganego na ramionach. Wreszcie mogło to być narzędzie egzekucji w postaci pionowego pala i poprzecznej belki tej samej długości, w kształcie krzyża w węższym tego słowa znaczeniu. Mogło to wyglądać jak kształt: T (łaciński crux commissa) lub + (crux immissa)" ([/size]Vol. 1, str. 391[/size])CytujStokrotka:Ukrzyżowanie było w tym czasie powszechnie stosowaną karą śmierci. Chrystus, który był Żydem powinien według żydowskiego prawa zostać ukamienowany. Jednak wolą samych Żydów było on sądzony według prawa rzymskiego i ostatecznie skazany na śmierć, jaka przysługiwała niewolnikom - ukrzyżowanie właśnie.Nie zaprzeczam, że tak było, ale w przypadku Jezusa, pisarze relacjonując wydarzenie z Jezusem, użyli jednak słowa Greckiego "stauros", co oznacza pionowy słup. Na określenie krzyża, jest odpowiednie słowo z greckiego. Dlaczego pisarze nie użyli go, gdyby w przypadku Jezusa, użyto właśnie krzyża?