http://www.biblia-ksiega-faktow.darmowefora.pl

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!


Autor Wątek: Kilka myśli z Księgi Izajasza....  (Przeczytany 592 razy)

Mateusz

  • Bibia-Księga-Faktów
  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Oceniam +3/-0
  • Offline Offline
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 161
    • Zobacz profil
Kilka myśli z Księgi Izajasza....
« dnia: Luty 13, 2015, 19:34:13 »

Kto zatem będzie przemawiać w imieniu Jehowy? Kto będzie ogłaszać Jego zbawczą moc? „Oto jestem! Mnie poślij” — ochoczo odpowiedział Izajasz, który już wcześniej działał jako prorok. Było to w roku śmierci trędowatego króla Uzzjasza, czyli około roku 778 p.n.e. (Izaj. 6:1, 8). Imię Izajasz znaczy „wybawienie przez Jehowę”, a więc to samo, co imię Jezus, lecz w odwrotnej kolejności („Jehowa jest wybawieniem”). Cała Księga Izajasza od początku do końca uwypukla fakt, iż Jehowa zapewnia wybawienie.


OKRUTNY władca Asyrii rzucił złowieszczy cień na inne imperia i mniejsze królestwa Bliskiego Wschodu. Na całym tym obszarze gorączkowo spiskowano i tworzono sprzysiężenie (Izaj. 8:9-13). Leżące na północy odstępcze królestwo Izraela wkrótce miało upaść z powodu tej międzynarodowej intrygi, a na południu królowie Judy też nie czuli się zbyt pewnie (2 Król., rozdz. 15-21). Obmyślano i stosowano nowy oręż wojenny, co jeszcze pogarszało i tak już przerażającą sytuację (2 Kron. 26:14, 15). Skąd można się było spodziewać ochrony i ratunku? Wprawdzie lud i kapłani w niewielkim królestwie judzkim mieli na ustach imię Jehowy, lecz sercem skłaniali się ku czemu innemu — najpierw ku Asyrii, a później ku Egiptowi (2 Król. 16:7; 18:21). Zanikała wiara w moc Jehowy. Tam, gdzie jeszcze nie uprawiano jawnego bałwochwalstwa, obłudnie oddawano Bogu cześć w sposób formalistyczny, bez prawdziwej bojaźni Bożej.

Izajasz był synem Amoca (którego nie należy mylić z Amosem, innym judzkim prorokiem) (1:1). Biblia nic nie mówi o jego narodzinach i śmierci, chociaż według tradycji żydowskiej został przecięty piłą na rozkaz niegodziwego króla Manassesa (por. Hebr. 11:37). Z zapisanych przez niego informacji wynika, że przebywał w Jerozolimie wraz z żoną, która była prorokinią, i miał dwóch lub więcej synów, noszących prorocze imiona (Izaj. 7:3; 8:1, 3). Pełnił służbę za panowania co najmniej czterech królów judzkich: Uzzjasza, Jotama, Achaza i Ezechiasza; rozpoczął najprawdopodobniej około roku 778 p.n.e. (kiedy umarł Uzzjasz albo wcześniej), a trwał w niej do roku 732 p.n.e. (do 14 roku panowania Ezechiasza) lub dłużej, czyli nie mniej niż 46 lat. Niewątpliwie do tego właśnie czasu spisał swoje proroctwo (1:1; 6:1; 36:1). Za jego dni działali również inni prorocy: Micheasz w Judzie oraz Ozeasz i Oded na północy (Mich. 1:1; Oz. 1:1; 2 Kron. 28:6-9).
O tym, że polecenie spisania proroczych wyroków wydał Izajaszowi Jehowa, świadczy wypowiedź z rozdziału 30, wersetu 8: „Chodź więc, napisz to przy nich na tablicy i zapisz to w księdze, aby służyło na dzień przyszły, na świadectwo po czas niezmierzony”. Starożytni rabini żydowscy uznawali Izajasza za pisarza tej księgi, a ją samą umieścili na czele ksiąg „większych” proroków (Izajasza, Jeremiasza i Ezechiela).

Niektórzy utrzymują, że zmiana stylu, widoczna od rozdziału 40, wskazuje na istnienie jeszcze innego pisarza, „drugiego Izajasza”, lecz różnicę tę wystarczająco uzasadnia zmiana tematu. Liczne dowody potwierdzają, że Izajasz napisał całą tę księgę. O jej jednolitości świadczy na przykład wyrażenie „Święty Izraela”, które w rozdziałach od 1 do 39 występuje 12 razy, a w rozdziałach od 40 do 66 — 13 razy, czyli ogółem 25 razy, podczas gdy we wszystkich pozostałych księgach Pism Hebrajskich pojawia się tylko w 6 miejscach. Jednolitość tej księgi potwierdza też apostoł Paweł, przytacza bowiem wypowiedzi z różnych jej części i przypisuje całe to dzieło jednemu pisarzowi — Izajaszowi (por. Rzym. 10:16, 20; 15:12 z Izaj. 53:1; 65:1; 11:1).

Ciekawe, że w roku 1947 z mroku jaskiń w pobliżu Chirbet Qumran przy północno-zachodnim wybrzeżu Morza Martwego zaczęto wydobywać pewne starożytne dokumenty. Nazwano je Zwojami znad Morza Martwego, a zawierają one między innymi Księgę Izajasza. Jej dobrze zachowany tekst został pięknie napisany przedmasoreckim pismem hebrajskim i liczy ponad 2000 lat, pochodzi bowiem z końca II wieku p.n.e. Jest zatem około 1000 lat starszy od najstarszego z istniejących rękopisów tekstu masoreckiego, na którym opierają się dzisiejsze przekłady Pism Hebrajskich. W tekście tym występują nieliczne, drobne odchylenia w pisowni oraz pewne różnice w budowie gramatycznej, ale pod względem doktrynalnym nie różni się on od tekstu masoreckiego. Okoliczność ta stanowi przekonujący dowód, że dzisiejsze wydania Biblii zawierają pierwotne, natchnione orędzie Izajasza. Ponadto te starożytne zwoje przeczą twierdzeniu krytyków o istnieniu dwóch „Izajaszów”, ponieważ pierwsze zdanie rozdziału 40 rozpoczyna się w ostatnim wierszu szpalty zawierającej rozdział 39, a kończy w następnej szpalcie. Tak więc przepisywacz najwyraźniej nic nie wiedział o rzekomej zmianie pisarza ani o jakimś podziale księgi w tym miejscu.

Istnieje mnóstwo świadectw autentyczności Księgi Izajasza. Poza Mojżeszem żaden inny prorok nie jest częściej cytowany przez chrześcijańskich pisarzy biblijnych. Nie brak też dowodów historycznych i archeologicznych potwierdzających wiarogodność tej księgi; przykładem mogą być kroniki monarchów asyryjskich, w tym sześciokątny graniastosłup Sennacheryba (Sancheriba), na którym władca ten podaje własną wersję przebiegu oblężenia Jerozolimy (Izaj., rozdz. 36, 37). Ruiny sterczące w miejscu, gdzie kiedyś leżał Babilon, po dziś dzień stanowią dowód spełnienia się proroctwa z Księgi Izajasza 13:17-22. Żywym świadectwem był też każdy spośród tysięcy Żydów wracających z Babilonu, a uwolnionych przez króla Cyrusa, którego imię zapisał Izajasz niemal 200 lat wcześniej. Być może później pokazano Cyrusowi ten proroczy tekst, bo gdy zwalniał żydowski ostatek, oznajmił, iż czyni to na polecenie Jehowy (Izaj. 44:28; 45:1; Ezd. 1:1-3).

W Księdze Izajasza na szczególną uwagę zasługują proroctwa mesjańskie. Na Jezusie spełniło się ich tyle, że Izajasza nazwano „prorokiem-ewangelistą”. Rozdział 53, będący przez długi czas zagadką — i to nie tylko dla etiopskiego eunucha, o którym jest mowa w 8 rozdziale Dziejów Apostolskich, lecz także dla całego narodu żydowskiego — tak wyraziście przepowiada sposób potraktowania Jezusa, że brzmi jak relacja naocznego świadka. Spełnienie się proroctw z tego niezwykłego rozdziału Księgi Izajasza zostało odnotowane w Chrześcijańskich Pismach Greckich, jak to wynika z porównania następujących wersetów: w. 1 — Jana 12:37, 38; w. 2 — Jana 19:5-7; w. 3 — Marka 9:12; w. 4 — Mateusza 8:16, 17; w. 5 — 1 Piotra 2:24; w. 6 — 1 Piotra 2:25; w. 7 — Dzieje 8:32, 35; w. 8 — Dzieje 8:33; w. 9 — Mateusza 27:57-60; w. 10 — Hebrajczyków 7:27; w. 11 — Rzymian 5:18; w. 12 — Łukasza 22:37. Któż oprócz Boga mógłby być źródłem tak dokładnych proroctw?
Zapisane
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia...
 

+ Szybka odpowiedź

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
zwierzaki watahypotworow shakesifidget interceptor polskiserwerzycia